sobota, 18 lutego 2017

Mężczyzna ma przerąbane

Człowiek jest zlepkiem miliona doświadczeń. To właśnie życie od urodzenia kształtuje naszą osobowość i nasze umiejętności. Niesamowite, jak bardzo ludzie z naszego środowiska wpływają na nas. Niemal od każdego można przejąć jakieś ciekawe umiejętności. O decydowaniu, jak chcemy postępować pisałem tutaj. Dzisiaj chcę poruszyć temat, który jest obecnie trochę zamącony.


Higiena osobista i schludny wygląd to podstawa. Oczywiście, że należy dbać o siebie, z tym nie należy się kłócić. Ćwiczenia i rozbudowywanie muskulatury też są spoko, bo wspomaga samopoczucie i zdrowie. Czyste ubrania na czasie, to normalna sprawa. Tylko powiedzcie mi, kiedy zostaje przekroczona granica? Nikogo nie zamierzam krytykować, bo kwestie wyglądu i life stylu są osobiste. Po prostu chcę się dowiedzieć, jakie zachowania są już mało męskie?


Cenię sobie wypady do lasu na wycinkę drzew. Spotykają się tam faceci z przeróżnych sfer, którzy wspólnymi siłami wycinają drzewa i przetransportowują je do siebie, by rodziny miały ciepło w domu. Nie ukrywam, że praca nie jest łatwa. Ja zazwyczaj jeździłem zimą na takie wycinki. W trudnych warunkach z minusową temperaturą wrzucaliśmy wycięte drzewa na przyczepy. Praca trwała od rana do wieczora. Po takiej pracy byłem wykończony.


Wspominam o tym dlatego, że to były cenne doświadczenia w moim życiu. Uczyły szacunku do pracy i przypominały, że życie to nie bajka. I wiecie co? Tam widziałem prawdziwych facetów. Ludzie, którzy biorą sprawy w swoje ręce i działają, aby ich rodziny nie marzły. Brzmi banalnie, ale tam nikt nie dbał o to, kto jak wygląda. Wszyscy mieli cel i dążyli do jego osiągnięcia. Wspominam o tym, ponieważ są to cenne lekcje. Zwłaszcza dla młodych ludzi. Ciężka praca kształtuje charakter.


Nie namawiam, aby zarabiać w ten sposób na życie, jednak od czasu do czasu, warto wziąć się za coś niecodziennego.

Facet. Jaki ma być facet?


Naprawdę nie mam pojęcia, nie mam żadnego konkretnego autorytetu. Ja przyjmuję takie założenie, że troszczę się swoją rodzinę i robię dla nich wszystko co najlepsze. Mimo sukcesu zawodowego wyzbyłem się jakichkolwiek niepotrzebnych pragnień. Super auta czy inne luksusy odeszły do lamusa. Poważnie, ważniejsze jest dla mnie to, żeby moja rodzina mogła żyć godnie i bezpiecznie. Sukces w domu jest dla mnie taki, gdy moi bliscy mogą przy mnie rozkwitać. Bez strachu czy obaw o moją reakcje.

Jedną z moich wad jest czytanie książek. Bardzo często walczę ze sobą by nie kupować ich za dużo!

Przede wszystkim mi, jako mężczyźnie, nie odpowiada bycie egoistą. Wszelkie rozwody i zostawianie dzieci jest cholernie samolubne. Wiem, że są różne sytuację, ale jestem przekonany, że moje dzisiaj, jest efektem tego co robiłem wczoraj. Z resztą, tak jak u innych. Czy czasem ciągłe kłótnie w związku, nie są efektem wytykania błędów drugiej osobie? Wiadomo, że łatwiej jest znajdywać winę w innych, ale najczęściej problem leży w nas samych. Może nie w każdym przypadku, ale rozwiązanie jest w zasięgu naszej ręki.

Jeżeli uważasz, że jesteś facetem i chcesz być głową rodziny. To znaczy, że chcesz być liderem. Więc zadaj sobie takie pytanie: Jaki powinien być przywódca?

Przede wszystkim być przykładem, nie hipokrytą.

Chcesz mieć szanujące się małżeństwo? Szanuj je. Chcesz, żeby panowała radość i spokój? Bądź ciepłym i czułym człowiekiem. Chcesz, żeby rodzina była ze sobą szczera? Mów prawdę, tylko i wyłącznie. Twoje kłamstwa zawsze wyjdą na jaw.

Koleś, nie bądź dzieckiem. Bierz wszystko na klatę i bądź odpowiedzialny za wasze życie. Nie jęcz, jak to jest źle. Słuchaj potrzeb swojej rodziny i działaj. Nie ma większego spełnienia w życiu, jak służenie jej.


I bez dziwnych wymówek, wszystko jest możliwe.  

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz